W piątek 14 lutego 2020r. drugoklasistom udało się wspólnie przeżyć cudowne chwile z honorowymi gośćmi – czyli ukochanymi babciami i dziadkami.
Uroczystość zaczęła się powitaniem gości przez wychowawczynię klasy 2a, która wspomniała, że właśnie babcie i dziadkowie są osobami, o które najczęściej modlą się uczniowie, że są oni stałymi „bywalcami” naszych lekcji biblijnych, co też pokazuje, jak ważni są w życiu swoich wnuczek i wnuczków. Później dwie dziewczynki: Hania i Sarah pomodliły się, dziękując za babcie i dziadków oraz prosząc o błogosławieństwo dla nich. Następnie przyszedł czas na występ wnuków – szpiegów. Dzieci weszły na scenę przy dźwiękach muzyki z „Mission Impossible”, rozmawiały ze sobą o swoich babciach i dziadkach, obserwując ich poczynania z dachu, zaśpiewały też dla gości. Niejedna łza wzruszenia zaszkliła się w oczach seniorów. Po występie dzieci pobiegły przytulić swoich bliskich i wręczyć im prezenty. W wolnej chwili był czas na słodki poczęstunek oraz kawę, czy herbatę, po to tylko, by zebrać siłę na zestaw zabaw i konkurencji, w których uczniowie brali udział wspólnie ze swoimi najbliższymi. Dziadkowie zebrali się w kole, przywitali się z ogromnym szacunkiem, a potem w rytm muzyki walecznie przekazywali sobie kapelusz. Wygrał dziadek Misi – był bezkonkurencyjny! Babcie natomiast musiały rozpoznać but swojego wnuka, czy wnuczki. Nie było łatwo. Seniorzy brali również udział w konkursie: Jaka to melodia? Babcie i dziadkowie śpiewali znane przeboje, takie jak „Kawiarenki”, „Chłopiec z gitarą”, „Kormorany”, „Tango Milonga”, „Autobus Czerwony”, „Karuzela” czy „Gdzie się podziały tamte prywatki?” Później dzieci zaprosiły swoich bliskich do wspólnego tańca – cała sala tańczyła Just Dance z sympatycznym bajkowym Mario. Babcie i dziadkowie byli cudowni! A na koniec – zupełnie już spontanicznie - dzieci wykonały dla swoich bliskich dwa ulubione ostatnio tańce typu just dance.
Był to dobry, rodzinny czas! Dziękujemy wszystkim ukochanym babciom i dziadkom za przybycie, wnukom i wnuczkom za pełne zaangażowanie, a rodzicom za dary stołu i zatroszczenie się (jak zwykle) o wszystko!