W piątek 4 marca mieliśmy ogromną przyjemność gościć w naszej szkole przedstawicieli organizacji Open Doors, pana Piotra panią Dorotę Żądło. Open Doors jako międzywyznaniowa i międzynarodowa organizacja udziela pomocy chrześcijanom, którzy są prześladowani za wiarę w Jezusa Chrystusa w ponad 50 krajach. Poprzez różne projekty wspierają oni i zachęcają cierpiących chrześcijan, by mimo prześladowań żyli w wierze chrześcijańskiej, wzmacniali swoje społeczności i głosili Ewangelię nawet we wrogim im otoczeniu. Open Doors niesie pomoc wszystkim chrześcijańskim Kościołom bez względu na wyznanie.
Pan Piotr i Pani Dorota w czasie krótkiej prezentacji opowiedzieli nam o sytuacji naszych prześladowanych sióstr i braci. Mieliśmy okazję poznać historie ludzi, którzy stracili cały swój dobytek oraz bliskich z powodu wiary w Chrystusa, a także obejrzeć zdjęcia przedstawiające bardzo ubogie warunki życia tych ludzi. Zarówno usłyszane historie, jak i obejrzane zdjęcia poruszały nasze serca. Obejrzeliśmy również krótki wywiad z 10-letnią Miriam, która mimo młodego wieku może nam wszystkim służyć jako przykład dojrzałej wiary. Ta dzielna dziewczynka z wielką wiarą mówiła o Bożej miłości i przekonaniu, że Bóg zatroszczy się o swoje dzieci.
Nasi goście zachęcali nas do pamiętania w modlitwie o prześladowanym Kościele, a także do udziału w różnych akcjach organizowanych przez Open Doors. Na zakończenie wykonaliśmy kartki, które trafią do prześladowanych dzieci. Każdy z nas włożył całe serce w wykonanie pięknej laurki. Wierzymy, że słowa zachęty, które na nich zamieściliśmy dodają naszym braciszkom i siostrzyczkom otuchy. Na pamiątkę piątkowego spotkania każdy otrzymał egzemplarz magazynu wydawanego przez Open Doors.
Mamy nadzieję, że nie było to nasze ostatnie spotkanie z Open Doors, i, że kolejne odbędzie się w niedługim czasie. Spotkania z ludźmi, którzy oddają się służbie prześladowanym są ogromną wartością. Przypominają nam, że w innych krajach (czasem nie tak odległych!) znajdują się ludzie, którzy nie mają tak wygodnego życia jak my. Mamy też nadzieję, że uda nam się pamiętać w modlitwie o prześladowanym Kościele. Poprzez modlitwę, bardziej niż przez cokolwiek innego możemy okazać naszą miłość i wsparcie.
Pamiętajmy o tym (życzymy tego sobie, a także Wam, Drodzy Czytelnicy tego artykułu), że wszyscy stanowimy jedno Ciało Chrystusa. Niech zachętą dla nas będą słowa apostoła Pawła: „Tak więc, gdy cierpi jeden członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowanie, współweselą się wszystkie członki." (1 List do Koryntian 12,26).